Niektóre rzeczy zrozumiemy za życia, a niektóre… po śmierci. Będziemy mówić: Ach! Więc to było tak? Teraz rozumiem! Nie będziemy tego wszystkiego pamiętać po kolei, to nie ma znaczenia. W każdym razie pojmiemy, że nasze cierpienia i smutki miały jakiś sens. To będzie najważniejsze.
Autor: Mleko Kawakami
Data wydania: 31.05.2023
Wydawnictwo: Mova
Liczba stron: 264
Moja ocen: 7/10
Autor recenzji: Wiktoria Sroka
List bez nadawcy, który zaczynał się od słów “Jesteśmy podobni”, zmienił życie dwóch zagubionych nastolatków. Chłopiec, który znalazł go w swoim piórniku, był szykanowany przez kolegów za swój wygląd – zeza, więc dostał marokańskie przezwisko. Był przekonany, że problem tkwi w nim i pogodził się z upokorzeniem i torturami. Nadzieję dała mu wiadomość, którą otrzymał od nieznajomego, choć kolejna z prośbą o spotkanie budzi w nim wiele obaw, Maroko po raz pierwszy postanawia zaryzykować. Kim okaże się nieznajoma? Dlaczego są podobni?
Myślisz, że jeśli nikomu nie powiemy, co nam robią, cokolwiek by to było, to w końcu zmienimy się w rzeczy?
W ostatnim czasie dużo mniej czytam literatury pięknej niż kiedyś, jednak obok premiery “Heaven”, nie mogłam przejść obojętnie. Temat znęcania się nad sobą wśród młodzieży nie należy do najłatwiejszych. W ostatnich lata można było usłyszeć o wielu przejaw tego, jednak głośniej mówi się o znęcaniu fizycznym, a przecież najgłośniejszym krzykiem jest cisza. Mleko Kawakami łączy oba sposoby gnębienie, fizyczny jak i psychiczny, pokazując znany już temat oczami dziecka. Dziecka, które nie dostało szansy na poznanie uroków szkoły, która przynosi radość.
Jakiekolwiek mówienie o tej historii jest trudne, jednak ważne. Takie książki pokazują, że uważana przez niektórych współczesność jako wspaniała dla niektórych taka nie jest. Autorka decyduje się poruszyć ten temat na terenie Japonii, jednak dotyczy to każdego kraju, każdej jednostki. A powody, z jakich do tego dochodzi, są niezliczone.
Czymś koniecznym mówiąc o historii Maroko, jest wspomnienie, iż nie jest to historia dla każdego. Sceny znęcania się przez rówieśników nad Maroko i Kojimą są opisane bardzo szczegółowo, nie ukrywają tego, do czego nastolatkowie są w stanie posunąć się, by poczuć się lepiej od kogoś. Dlatego sięgając po tą pozycję, zróbcie to świadomie.
Ale z człowiekiem jest inaczej. Nawet kiedy tego na zewnątrz nie widać, można go skrzywdzić, i to bardzo.
Pamiętajcie też, że zawsze znajdzie się ktoś, kto Wam uwierzy i będzie chciał pomóc.
Całodobowa Linia Wsparcia 800 70 2222
Antydepresyjny Telefon Forum Przeciwko Depresji (22) 594 91 00
Telefon zaufania dla dzieci 116 111
Telefon dla Rodziców i Nauczycieli 800 100 100
Nie ma nic prawdziwszego od śmierci. Każdy prędzej czy później umrze, więc można powiedzieć, że życie to tylko czekanie na śmierć. No to w zasadzie po co żyć? Po co mi moje życie?
Podsumowując, uważam ‘Heaven” autorstwa Mleko Kawakami za historię, która jest bardzo ważna w obecnych czasach, temat gnębienia zszedł na drugi plan, jednak nie oznacza to, że przestał istnieć, wciąż jest wiele nastolatków, które ciszą wołają o pomoc, a autorka idealnie to pokazuje. Mimo tego jak trudna jest to książka, wielu ludzi powinno ją przeczytać, by otworzyć oczy na XXI wiek i zrozumieć, że powodem tego nie jest rozwijająca się technologia, a ludzie.
"Heaven" z popularnej księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl Sprawdźcie też inne bestsellery w księgarni…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)