piątek, 16 czerwca 2023

"Serce wojownika słońca" - Sue Lynn Tan

 Miłość jest przywilejem, a nie własnością. Nie możemy kontrolować własnych uczuć, a tym bardziej uczuć innych. Czasami miłość oznacza odpuszczenie – dla siebie, jeśli nie dla nich.




Tytuł: Serce wojownika słońca

Autor: Sue Lynn Tan


Data wydania: 31.05.2023


Wydawnictwo: Young


Liczba stron: 576


Moja ocena: 7/10


Autor recenzji: Wiktoria Sroka




Zakończenie misji i powrót do domu miał oznaczać dla Xingyin spokój jak i możliwość normalnego życia. Ktoś jednak ma wobec niej zupełnie inne plany. Cesarz zacieśla swoją władzę, a dodatkowo ujawni się nowa magia na księżycu i zaczną zachodzić niepokojące zmiany w Niebiańskim Królestwie. Co w takiej sytuacji zrobi Xingyin? Czy wygra walkę ze złem?


Ten ból, który czujesz. . . możesz wierzyć, że nigdy nie wyzdrowiejesz. I chociaż zawsze może boleć, za każdym razem ból będzie nieco słabszy – aż pewnego dnia nie będzie już łez. Tylko wspomnienia i nadzieja, że ​​może znowu odnajdziesz w nich trochę radości.


Po dobrym pierwszym tomie “Córka Bogini Księżyca” moje oczekiwania dość mocno wzrosły, zarazem obawiałam się, czy przypadkiem tej dylogii nie sięgnie klątwa słabszego drugiego tomu. Na szczęście fabuła bardzo dobrze obroniła się przed nią, dzięki czemu o całej serii można mówić w samych superlatywach.
W tym wszystkim jednak nie może zabraknąć obowiązkowej wzmiance, a mianowicie o bohaterach i tym jacy są, a raczej, jaka ona jest, bo pozwolę sobie skupić tylko na naszej głównej bohaterce. To jaka ona będzie budziło we mnie wiele obaw, ze względu na to, iż ostatnio trafiam na troszkę zbyt wyidealizowanych bohaterów, tutaj na szczęście tak nie było, z czego poczułam ogromną ulgę. Xingyin jest uparta, odważna, ale i bardzo zdeterminowana. W pierwszym tomie poznaliśmy ją jako wierną i oddaną, ale też honorową i pomocną, tutaj to nie uległo zmianie także jeśli polubiliście ją, nie musi się obawiać, czy przypadkiem nie zmieniła się, na gorszę. Pierwszy, jaki i drugi tom to retelling chińskiej mitologii, co na pewno spodoba się fanom mitologii. W drugim tomie dodatkowo pojawia się motyw trójkąta miłosnego, który uwaga to nie będzie zaskoczenie, ale jest naprawdę dobry. Dodatkowo smoki, magia, przyjaźń, rodzina jak i to co wszyscy kochamy najbardziej, czyli intrygi, tym razem jednak iście królewskie, bo są to dworskie intrygi. Znana też już z pierwszego tomu silna postać kobieca.
Wartym wyróżnienia jest również to, jak autorka w bajkowy sposób wszystko opisuje. Nie zliczę ile razy, zachwycałam się stylem, w jakim jest ta powieść. Zdecydowanie jest to coś innego, na co warto poświęcić chwilę czasu.
Kwestią, którą mimo wszystko uważam za wartą poruszenia, jest to, iż jeśli nie czytanie dużo fantastyki, a sięgacie po nią raczej okazjonalnie jak ja, początek wdrożenia w fabułę może być dość trudny, jednak gwarantuję Wam, że warto przemęczyć się te paręnaście stron, by potem móc cieszyć się wspaniałą historią.
Podsumowując, uważam “Serce wojownika słońca” autorstwa Sue Lynn Tan za dobry drugi tom jak i zakończenie serii. Cała seria wśród innych pozycji wyróżnia się bajkowym stylem pisania autorki, który zdecydowanie warto poznać. Jeśli lubicie silne kobiece postacie oraz trójkąty miłosne tym bardziej jest to pozycja obowiązkowa.


"Serce wojownika słońca" z popularnej księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl Sprawdźcie też inne bestsellery w księgarni…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)