(…)Grób był doskonały. Głęboki na ponad metr, o stabilnych,
niemal pionowych ścianach. Nie był przesadnie długi, ale wiedziałem, że większy
nie będzie potrzebny. (…) zmieści się do niego idealnie(..)
Autor: Stefan Weisbrodt
Wydawnictwo: Filia
Jakub Grotowski to z pozoru zwykły, przeciętny facet
pracujący w korporacji. Jak większość bierze udział w wyścigu szczurów i ma
dużo młodszą, zaborczą kochankę. Fakt, jest przystojny i charyzmatyczny, ale na
pierwszy rzut oka niczym szczególnym się nie wyróżnia. Jakuba poznajemy w
momencie, kiedy w jego życiu zawodowym jak i prywatnym szykują się duże zmiany.
Spodziewa się awansu w firmie dzięki czemu będzie mógł zrealizować marzenie
żony o większym domu i powiększeniu rodziny. Ponadto postanawia zakończyć
romans i skupić się na ratowaniu własnego małżeństwa, na którym odbija się
stresująca praca i obecność innej kobiety. Sprawy zaczynają się komplikować
kiedy nowe stanowisko dostaje syn szefa, a kochanka oświadcza, że o zakończeniu
związku nie ma mowy. w przeciwnym razie
o wszystkim dowie się żona Jakuba. Grotowski jest w kropce. Nie bierze pod
uwagę innego scenariusza niż ten, który sam sobie napisał, a Ci, którzy staną
na drodze do spełnienia planów muszą zostać usunięci. Dosłownie. Ten z pozoru zwykły facet, a jak
wiemy pozory lubią nas mylić, nie cofnie się przed niczym.
Książka napisana w świetny sposób, autor posiada niezwykły
dar do przekazywania treści. Opisy są barwne i bardzo realistyczne, podczas
czytania obrazy same tworzyły się w mojej głowie. Pomimo dużej ilości treści w
żadnym momencie nie czułam przesytu i odbiegania od tematu, główny wątek jak i
poboczne konsekwentnie prowadzone są przez całą książkę. Na uwagę zasługują
także dialogi, są naturalne i nieprzerysowane, chociaż w tym konkretnym
przypadku dialogi zastąpione są wewnętrznymi rozmowami głównego bohatera. Wnikamy
w jego myśli, rozumowanie i motywy, jakimi się kieruje. Śledzimy drogę jaką przebywa,
drogę, która od nienawiści i zazdrości doprowadza go do ostateczności. Do
odbierania ludzkiego życia, które ma za nic.
Postać głównego bohater została skrojona przez autora po
mistrzowsku. Jest prawdziwy, jego zachowania przerażają i fascynują zarazem.
Konsekwentnie dąży on do celu, bez względu na okoliczności, bez poczucia winy,
bez wyrzutów sumienia. W jego mniemaniu zabicie drugiego człowieka jest tylko
etapem w dążeniu do upragnionego celu, a cel sam w sobie według niego
usprawiedliwia jego czyny. Jest zimny i wyrachowany, nie potrafi obudzić w
sobie głębszych uczuć nawet wobec swoich bliskich, jego życie to ciągła gra
pozorów i spektakl dla otoczenia. Pozostałe postacie także napisane zostały z
rozmysłem , mają indywidualne charaktery i zachowania.
Jeśli spodziewacie się kryminału, który schematem nie
odbiega od innych pozycji to jesteście w dużym błędzie. Autor wielokrotnie Was
zaskoczy, pomimo tego, że w zasadzie od początku wiemy kto jest mordercą.
Myślicie, że wiecie już jak zakończy się ta historia? Zapewniam Was, że nie
macie bladego pojęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)