Niektórzy twierdzą, że woleliby nie znać swojego losu i teoretycznie ich rozumiem. Czasami mam wrażenie, że gdyby większość z nich dowiedziała się o problemach, skutkach źle przemyślanych decyzji i całym bałaganie, który jest jeszcze przed nimi, po prostu przestaliby walczyć. Bo co nam da oddalone szczęśliwe zakończenie, jeśli teraz musimy znosić to całe utrapienie?
Główna bohaterka powieści pt. "W ciemnościach" przekonała się na własnej skórze, jak nieobliczalny potrafi być los. Jak daje i zabiera, śmiejąc się w twarz. Jak pozwala zwolnić, a następnie każe walczyć z całych sił. Zapraszam was zatem do świetnie wykreowanego przez Adelinę Tulińską tajemniczego świata, w którym wszystko ma swoją cenę, a źle podjęta decyzja może zaważyć na czyimś życiu..
Nr recenzji: 540
Tytuł: "W ciemnościach"
Autor: Adelina Tulińska
Data polskiego wydania: 8 listopada, 2021
Wydawnictwo: Niegrzeczne książki
Liczba stron: 397
Autor recenzji: Julianna Kucner
W moim odczuciu: 9/10
Oliwia po tragicznej śmierci rodziców musiała szybko wydorośleć. Niegdyś bogata i żyjąca w dostatku, teraz spłaca ogromny dług, który dostała po nich w spadku. Ledwo wiąże koniec z końcem, pracuje na dwa etaty, a to wszystko po to, by zapewnić sobie i młodszemu bratu jakiekolwiek warunki do życia. Nie spodziewa się jednak, jakie zmiany zajdą w jej życiu po tym, gdy przyjdzie jej sprzątać w luksusowej i tajemniczej rezydencji należącej do dość opryskliwego, ale zabójczo przystojnego milionera..
Propozycja, którą wkrótce otrzymuje, zwala ją z nóg. Nie jest to zwykły układ – choć dość atrakcyjny to zdecydowanie zbyt kontrowersyjny i oderwany od rzeczywistości. Maksymilian ma tylko jeden warunek. Przez cały czas będą spotykać się w ciemnościach, tak by Oliwia nie zobaczyła jego twarzy.
Co takiego skrywa Maks i dlaczego chowa się pod maską? Wplątana w przerażająco dziwny układ bohaterka, wkrótce przekona się, że istnieją tajemnice, które nigdy nie powinny zostać odkryte.
Szczerze powiedziawszy, już od pierwszej strony czułam ten dreszcz emocji i tajemniczą aurę, którą otoczyła nas autorka. Zdecydowanie przypadło mi do gustu jej lekkie pióro oraz łatwość, z jaką wprowadza czytelnika do wykreowanego przez siebie świata. Muszę przyznać, że pokochałam wszystkich bohaterów. Każdy z nich posiada indywidualną, rozbudowaną historię, przez co fabuła jest pełna zwrotów akcji i nieprawdopodobnych, intensywnych emocji! Szczególnie upodobałam sobie Oliwię i Maksymiliana, których niepohamowana relacja wykracza poza wszelkie oczekiwania. Z jednej strony pałają do siebie odwzajemnioną nienawiścią, a z drugiej coś ich do siebie ciągnie. Ten duet to istna mieszanka wybuchowa, która w każdym momencie może doprowadzić do eksplozji.. Może to właśnie dzięki temu napięciu, emocjonującym oczekiwaniu i zwrotom akcji książka okazała się taka dobra.
Sama autorka przekazuje nam mnóstwo mądrości, na które warto zwrócić uwagę. Na przykład fakt, że szczęście jest ulotne i należy doceniać, to co się ma, bo w każdej chwili wszystko może obrócić się na naszą niekorzyść. Wystarczyło kilka sekund, by Oliwia dowiedziała się o śmierci rodziców i długach. Dryfowała na wyżynach drabiny społecznej, a następnie boleśnie spadła, chociaż niczym nie zawiniła.
Zmartwiło mnie jednak poczucie odrealnienia i seria nieprawdopodobnych zdarzeń, które nigdy nie miałyby miejsca w prawdziwym życiu. Akcja niby toczy się w Polsce, ale jakoś nie mogłam sobie tego wyobrazić. No bo nie okłamujmy się – szansa, że pracowniczka taniej firmy sprzątającej zostanie zauważona przez atrakcyjnego milionera, mieszkającego w okazałej, baśniowej wręcz rezydencji jest zdecydowanie mała. A jeszcze mniejsza na to, że zaproponuje jej opłacalny układ, który nagle zmieni jej życie na lepsze i rozwiąże wszystkie problemy. Wbrew pozorom, czytanie tej powieści było naprawdę szybkie i przyjemne. Zwłaszcza z motywem ciemności i pożądania w tle, z którym autorka poradziła sobie rewelacyjnie.
Jeśli mam być szczera czasami strasznie irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki. Jej postawa była pełna sprzeczności i upartości, lecz mam nadzieję, iż był to celowy zabieg autorki, która chciała pokazać jej irracjonalność i niestabilność po traumatycznych przeżyciach. Dialogi były ciut infantylne, ale nie zmienia to faktu, że sam zamysł był naprawdę dobry, a wykonanie jeszcze lepsze.
Reasumując, jest to idealna, wciągająca obyczajówka na długie wieczory z ciekawym motywem i intrygującymi bohaterami. Nie zabraknie śmiechu, odrobiny pikanterii i ujmującego klimatu. Warto wspomnieć, że powieść skłania do refleksji. Osobiście czerpałam przyjemność z analizowania zachowań postaci, gdyż Adelina Tulińska stworzyła naprawdę dobre charaktery.
Księgarni TaniaKsiążka dziękuję za możliwość zrecenzowania tego emocjonującego tytułu, autorce życzę dalszych sukcesów, a czytelników tak jak zawsze, zachęcam do skomentowania recenzji w komentarzu poniżej! <3
Tania książka oferuje w swojej księgarni powieść W ciemnościach, a także inne powieści kategorii kobiecej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)