Czy uważasz się za osobę kreatywną? Jeśli nie, to mam dla Ciebie świetną wiadomość! Kreatywności można się nauczyć tak samo jak wielu innych rzeczy. To, że urodziliśmy się mniej kreatywni nie znaczy, że nie możemy tego zmienić. Ta książka ma nam w tym pomóc.
Tytuł: „Kreatywność. Krótki i optymistyczny poradnik"
Autor: John Cleese
Liczba stron: 110
Data polskiego wydania: 5 maja 2021
Wydawnictwo: Insignis
W moim odczuciu: 6/10
Autorka recenzji: Małgorzata Górna
Tytuł mówi nam bardzo wiele - to zdecydowanie najkrótszy poradnik w formie książkowej jaki miałam w dłoniach. Zdecydowałam się sprawdzić jak jeszcze bardziej mogę pobudzić w sobie kreatywność, która ostatnimi czasy gdzieś uleciała. Niestety muszę powiedzieć, że porady autora niewiele mi pomogły. Może wynikać to z faktu, że już mam wypracowany pewien mechanizm uwalniania twórczego myślenia i zawarte w książce porady są skierowane do osób, które potrzebują pokierowania od podstaw.
Niemniej jednak kilka lekcji wyciągnęłam. Wcześniej nie zwracałam uwagi na to, że inaczej mogę poradzić sobie z "blokadą" (albo że w ogóle mogę to zrobić. Często się poddawałam i czekałam aż samo się rozwiąże). John Clesse na podstawie własnej historii pokazuje, że nauczenie się kreatywności i niekonwencjonalnego poszukiwania rozwiązań można się nauczyć, ot tak, jeśli tylko ma się na to ochotę. Ta krótka, mała książka ma pomóc w zrozumieniu jak działa proces myślenia i jak to wykorzystać na swoją korzyść. Dodatkowym atutem jest to, że poradnik zmieści się w torebce i można do niego często zaglądać, a nawet czytać codziennie! Został wydrukowany w dość niespotkanej przeze mnie wcześniej formie. Zapewne ma to ułatwić szybkie czytanie i przyswajanie tekstu. W sam raz na pół godziny rozwojowego relaksu.
Przeczytałam książkę bardzo szybko, ponieważ została wydana w dopowiadającym szybkiemu czytaniu formacie i bardzo łatwo jest ją zrozumieć. Krótkie zdania, proste porównania i żadnej wielkiej filozofii. A refleksja przyszła dopiero później. Nic tak nie przemawia do człowieka jak historia kogoś kto pokonał podobną drogę i to jest niesamowite jak jedna osoba może nas zainspirować (na przykład John Cleesse). Później to my możemy inspirować innych! Nie zawsze jest to proste, dlatego podziwiam ludzi, którzy są zdolni poświęcić swoje ciche porażki i prywatne sukcesy po to, by napisać książkę (czy cokolwiek innego), która może komuś pomóc. Chociaż wspomniałam tutaj o cichych porażkach, to autor uspokaja:
Jeśli jesteś kreatywny, nie istnieje coś takiego jak błąd
I myślę, że właśnie dlatego warto pracować nad tą cechą! Żebyśmy nie bali się próbować.
Gorąco polecam tym, którzy chcą coś zmienić. Tym, którzy "nie mają czasu" na rozwój (tą książkę połkniecie chwila moment). Tym, którzy chcą być kreatywni ale nie wiedzą jak zacząć. Polecam również rodzicom, którzy chcieliby pomóc swojemu dziecku wykształcić tę cechę od małego. Również tym, którzy czują się kreatywnymi - wiem, że nam też zdarza się blokada twórcza. Najgorsze co można zrobić, to nie robić nic, decyzja należy do każdego z nas.
Małgorzata Górna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)