niedziela, 28 czerwca 2020

„Zdradzona" - Magdalena Krauze

Zdrada zawsze niesie za sobą negatywne skutki. Nie każdy jest w stanie wybaczyć drugiej drugiej połówce. Nieliczni postanawiają dać ukochanej/ukochanemu drugą szansę. Ale czy na pewno warto? Jeżeli zastanawiacie się jak wygląda życie po zdradzie to zachęcam do sięgnięcia po nową powieść Magdaleny Krauze pt. „Zdradzona". Gwarantuję, że powieść poruszy was tak samo jak mnie.

Nr. recenzji: 381
Tytuł: „Zdradzona"
Autor: Magdalena Krauze
Liczba stron: 347
Data polskiego wydania: 25 marca 2020
Wydawnictwo: Jaguar
W moim odczuciu: 8/10


Joanna jest pełną życia kobietą po czterdziestce. Ma kochanego męża, wspaniałe dzieci i satysfakcjonującą pracę. W trudnych sytuacjach może liczyć na przyjaciółkę Hanię oraz starszą od siebie Annę, która jest jej sąsiadką i najlepszą przyjaciółką. Nic nie wskazuje na to, że za chwilę coś zburzy jej długo budowane szczęście. Mąż jednak coraz częściej wyjeżdża w dalekie delegacje, a na Joannę spada jeszcze więcej domowych obowiązków. Na dodatek chwile, które kobieta spędza z mężem po jego powrocie są dalekie od chwil sprzed kilku miesięcy. Kobieta zaczyna się martwić o swoje małżeństwo i za namową sąsiadki przeszukuje telefon męża. Początkowo Joanna uważa, że Robert nie jest zdolny do zdrady, ale to, czego się dowiaduje na zawsze odmienia jej życie. 

Powieść zaczyna się zupełnie zwyczajnie. Zapracowana kobieta szuka oparcia w mężu w troskach codziennego życia. Opieka nad córką czy odśnieżenie podjazdu nie wymagają dużego wysiłku. Jednakże już te proste czynności stanowią pretekst do kłótni małżonków. Na dodatek Robert nie rozstaje się z telefonem, a przyłapany na rozmowie telefonicznej od razu ją kończy. Joanna jest przekonana, że do ich związku wkradła się rutyna, a chłód męża jest spowodowany jego nadmiernymi wyjazdami i przepracowaniem. Szalę przeważa sytuacja, w której Robert zostawia chorą córkę w domu, a sam udaje się na spotkanie co kończy się tym, że Joanna musi przerwać długo przygotowywaną prezentację i prędko wracać do córki. Kobieta radzi się zaprzyjaźnionej sąsiadki co robić w tej całej, patowej sytuacji w domu. Prawda okazuje się brutalna - Robert ma kochankę i co gorsza Joanna bardzo dobrze ją zna. Jak kobieta poradzi sobie w nowej sytuacji? Czy zapomni o złych chwilach i wybaczy mężowi zdradę, czy może będzie chciała wyrzucić go ze swojego życia?

Tytuł już od samego początku sugerował fabułę książki. Zdrada jednego z partnerów zawsze jest bolesna dla drugiej osoby. Taką też historię opowiedziała nam Magdalena Krauze. Bardzo podoba mi się styl autorki. To Jej trzecia powieść i druga, jaką miałam przyjemność przeczytać. Opowieść o zdradzonej kobiecie, choć z pozoru banalna, jest historią o silnej kobiecie, która próbuje otrząsnąć się z całej tej sytuacji. Oparciem w trudnych chwilach stają się jej dzieci oraz dwie przyjaciółki. Krauze przedstawiła sceny z życia codziennego naszych bohaterów, domowe kłótnie, problemy w pracy czy codzienne obowiązki domowe. Dzięki tym opisom historia Joanny wydaje się bardzo bliska czytelnikowi. Książkę czyta się z ogromną przyjemnością. 

Książka zaintrygowała mnie zarówno samym opisem jak i przepiękną okładką. Tytuł „ZdradzONA" wskazuje, że najbardziej poszkodowana w całej tej sytuacji pozostaje ona - Joanna. Często uporanie się ze zdradą partnera niesie za sobą ból i rozczarowanie. Nie każdy partner okazuje także skruchę. Nie każdy związek da się naprawić, a ponowne zaufanie partnerowi nie gwarantuje wiecznego szczęścia i oddania. Takich kobiet jak Joanna jest wiele - kobiet, które stają twarzą w twarz z prawdą i muszą podjąć decyzję. Wybór nie zawsze jest prosty, szczególnie, gdy para posiada dzieci bądź wspólny majątek. Jedno jest pewne, zdrada zawsze jest ciosem wymierzonym w kierunku serca zarówno partnera jak i całej rodziny. Czy warto? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. 

Gorąco zachęcam do sięgnięcia po wszystkie trzy powieści autorki, w szczególności po „zdradzoną". Powieść będzie idealną lekturą dla każdej kobiety na nadchodzące, długie, letnie wieczory. Napisana lekkim językiem historia Joanny na pewno poruszy wasze serca, a styl Magdaleny Krauze bez wątpienia przypadnie wam do gustu i będziecie z natchnieniem pochłaniać dwie pozostałe powieści autorki. Co do samego tematu zdrady - mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała nigdy przechodzić przez to, przez co przechodziła bohaterka powieści. Pamiętajmy, że w związku najważniejsze jest wzajemne zrozumienie i szczera rozmowa. Bez tego ciężko o cokolwiek zawalczyć. To takie proste i trudne zarazem, nie zapominajmy więc o tym!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)