Książka była dla mnie niemałą niespodzianką w paczce. W ogóle się jej nie spodziewałam, a jednak mam szansę się z nią zapoznać i jestem niezmiernie szczęśliwa z tego powodu.
Tytuł: "Szklany tron - książka do kolorowania"
Autor: Sarah J. Maas
Tłumacz: Marcin Mortka
Liczba stron: 96
Data polskiego wydania: 23 listopada 2016
Wydawnictwo: Uroboros
Ocena: 9/10
Książka opiera się o cykl "Szklany tron", z którego zostały wybrane najciekawsze fragmenty z poszczególnymi bohaterami oraz przedstawione w formie książki do kolorowania. Bardzo przypadło mi do gustu połączenie obrazków z cytatami, ponieważ od razu z łatwością sobie przypomniałam o co chodziło i kim byli dani bohaterowie. Czasem nawet znajdowałam piękny cytat, który w treści mi umknął, więc miałam okazję do odświeżenia swojej wiedzy. Najbardziej mnie zaskoczyło, że pani Maas miała aż taki fetysz dotyczący długich włosów, że ze świecą szukać bohatera, który niedajboże obciąłby włosy. Jakoś w książce aż tak mi się to nie rzucało w oczy, natomiast kiedy zobaczyłam te wspaniałe rysunki przed sobą już nie mogłam powiedzieć, że jest inaczej. Szczerze mówiąc, to odnoszę wrażenie, że lepszym prezentem dla czytelników okazała się kolorowanka, niż gdyby wydawnictwo Uroboros, czy sama Sarah J. Maas dodali do książki obrazki. Więcej czasu spędzimy przy swoich ulubionych bohaterach, będziemy mogli się napatrzeć, a jednocześnie - bądźmy szczerzy, kto z nas nie lubi kolorować.
Ilustratorzy - Yvonne Gilbert, John Howe oraz Craig Phillips - odwalili kawał dobrej roboty. Ich kolorowanki mają naprawdę bardzo ładną kreskę, a wyobrażenia nie odbiegają od innych popularnych fan artów, czy po prostu opisów z książki, a to było dla mnie osobiście bardzo ważne. Dodatkowo, podobało mi się, jak jest rozwiązana kwestia kolorowania szczegółowego - na niektórych stronach znajdują się wymyślne wzory, jednak nigdy na całej stronie. Wszystkie są takie same, przez co tylko od osoby kolorującej zależy, czy będzie starała się urozmaicić swój rysunek jak najbardziej, czy jednak postawi na tradycję i pokoloruje wszystko za jednym zamachem. Dużo jest również wolnych przestrzeni, na których osoby lubiące tworzyć własne wzory, będą mogły się wykazać. Najważniejsze połączenie - dla każdego fana kolorowanek, niezależnie od tego, jaki styl preferuje - coś się znajdzie i jest to zabieg, który bardzo popieram, znając wybredne gusta czytelników.
Podsumowując, uważam, że "Szklany tron - książka do kolorowania" to bardzo trafiony dodatek do serii, który niesamowicie ją uzupełnia. Mamy szansę zobaczyć pierwsze adaptacje naszych bohaterów, w sam raz, żeby sprawdzić przed wyjściem ekranizacji, czy nam się podoba i jak bardzo wytwórnia to zmieni na swoje.
Informacje odnośnie ekranizacji "Dworu Cierni i Róż", znajdziesz tutaj ->
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)