Nr. recenzji: 95
Tytuł: Kasacja
Autor: Remigiusz Mróz
Tom: 1
Seria: Joanna Chyłka
Liczba stron: 496
Data polskiego wydania: 18 lutego 2015
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Gatunek: Thriller prawniczy, Kryminał
Ocena: 9/10
Ocena: 9/10
A czy wy już słyszeliście o akcji Czytam co polskie? Jeśli tak - to super! Pochwalcie się, jaką książkę chcielibyście przeczytać w jej ramach. Ja oczywiście zgłosiłam się do akcji, jednak dopiero poszukiwałam. Nie potrafiłam znaleźć nic aż tak godnego polecenia, aż do czasu znalezienia "Kasacji". Dziękuję za jej pożyczenie, Ola!
Tak więc w końcu nadszedł ten dzień, w którym sięgnęłam po twórczość polskiego "Króla Kryminałów". Po wielu, wielu pozytywnych recenzjach, które trąbiły wszem i wobec o świetności powyższej pozycji nadszedł czas bym ja zajęła się tą sprawą. Czy było warto? Oj, tak.
Na początku może zdradzę o czym jest ta pozycja, żebyście nie podchodzili do niej jak skradający się ninja (czyt. ja). Joanna Chyłka - główna bohaterka naszej powieści jest znaną prawniczką, której tym razem dostało cię nieciekawe zgłoszenie. Ma bowiem bronić mężczyznę oskarżonego o zabójstwo, który wręcz nie chce tego robić. Gra w jakąś grę, a dla prawniczki jest to dla niej coś niesłychanego, albowiem nie potrafi go rozgryźć. A dodatkowym problemem staje się pewien aplikant - Zordon [tak, to rzeczywiście o wiele lepiej brzmi niż Kordian!], którego musi wziąć pod swoje skrzydła. Czy jej się uda? Czy wbrew wszystkiemu wygra tą sprawę?
Wydaje mi się, że książka jest dobra dla każdej osoby spragnionej wiedzy i dobrej akcji. Pierwszym atutem tej powieści zdecydowanie był fakt, że wszystkie wydarzenia obracały się wokół prawników, kancelarii i praw. Dla mnie było to wspaniałym urozmaiceniem. Nie opierała się ona na suchych faktach: mamy dowód taki, taki i taki, a więc w sądzie nam poszło: tak i tak; tylko właśnie bardziej szczegółowo opisywała jak to się dzieje i dlaczego. Jak dla mnie bomba - łącznie podstawowej wiedzy z cudowną fabułą, zawsze jest dobrym pomysłem.
Wspomniałam o akcji. Tak, zdecydowanie jest to jedna z największych zalet powyższej powieści. Tak pędzi i została tak przemieszana, że w pewnym momencie aż łapałam się za głowę. Chciałam jej więcej i więcej, ale było takie dziesięć stron gdzie było tego aż za dużo. Nie sądziłam, że tak się da! To jest super zaleta dla fanów wartkiego kryminału. Wszystko szybko i niespodziewanie. Jestem pewna, że powieść sprosta wymaganiom nawet największemu fanowi zagranicznych thrillerów. A jak czegoś zabraknie to pamiętajcie, że są kolejne 3 części :DD
Główni bohaterowie to jacyś kompletni... normalni ludzie. Pokochałam ich za ich rzeczywistość, za to że pomimo wszystkich wad nadal pozostali sobą. Są niesamowicie uparci, ale jednocześnie oddani swojej pracy. Ich słowne przekomarzania są idealnym dopełnieniem książki i zdecydowanie to dzięki nim pozycja ta jest tak ciekawa. Każda osoba, która lubi sarkazm oraz bystrych bohaterów znajdzie tutaj coś dla siebie.
Zakończenie było całkowitym WOW! Nie umiałam uwierzyć w to, co się stało. To było tak niespodziewane, a jednocześnie nie przesadzone i uzasadnione, że jestem pewna, iż sięgnę po kolejną część. Po prostu muszę!
Kończąc: niesamowicie polecam tą książkę. Jest zdecydowanie warta przeczytania. Jednak przez drobne wahania z mojej strony ("KOŃCZYĆ, CZY NIE KOŃCZYĆ?! Oto jest pytanie...") - dam ocenę 9/10.
"-(...) Prawdziwy facet ma mieć instynkt łowcy, rozumiesz?
-Potrafię zapolować na porządną promocję w Subwayu."
-Potrafię zapolować na porządną promocję w Subwayu."
Mnie również zakończenie zaskoczyło! Znakomity kryminał :)
OdpowiedzUsuńOj tak! :))
UsuńNie wiedziałam nic o takiej akcji! Biegiem nadrabiać zaległości! :)
OdpowiedzUsuńLeć! ;D
UsuńChyba muszę wybrać się do biblioteki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
WWW.ITSVIVIDNES.BLOGSPOT.COM
Trzymam kciuki, żebyś tam ją znalazła! :D
UsuńKusisz, kusisz! Dlaczego tak bardzo nie chce mi się ostatnio czytać i dlaczego lista książek, które chcę przeczytać, wciąż rośnie? ;d
OdpowiedzUsuńNaprawdę, zaciekawiłaś mnie recenzją. Gdyby nie fakt, że podchodzę do kryminałów innych od Agathy Christie jak skradający się ninja i to, że prawie na pewno nie ma jej u mnie w bibliotece, jutro bym gnała ją wypożyczyć ;)
U mnie też recenzja, może Ci się spodoba:
sowiarenka.blogspot.com :)
Oj też tak mam. Może to przez ten upał za oknem?
UsuńZałóżmy klub Skradających Się Ninjów :DDD
Na pewno wpadnę! Pozdrawiam.
Hmm.. Zapowiada się bardzoo ciekawie.. Chętnie ją przeczytam, zapisuję na liście! Nieważne, że muszę przeczytać jeszcze 3 książki z 5 które niedawno kupiłam. �� Przynajmniej mam co czytać, a lista ciągle rośnie..
OdpowiedzUsuńU mnie niedługo pojawią się 3 recenzje, a aktualnie jest dwuczęściowe opowiadanie mojego autorstwa, więc zapraszam.
http://pozytywnienakrecona.uchwycone-chwile.pl
Eee tam. 8 książek to żaden problem... ja mam 80 XDD
UsuńNa pewno wpadnę! :))
Kocham czytać książki polskich autorów. Kolejna chwila, w której czuję się patriotką! ;D
OdpowiedzUsuńLubię czytać kryminały, a Twoja recenzja dodatkowo mnie zachęca do sięgnięcia po ta książkę.
Lubie te zakończenia "wow!" ;D
To super! Mam nadzieję, że ci przypadnie do gustu.
UsuńZakończenia "wow" są najlepsze :P
Dziękuję za wzięcie udziału w akcji! ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że widzimy się za rok. :D
Od dawna czaję się na "Kasację"! :D
Pozdrawiam Cię bardzo gorąco,
Izzy z Heavy Books
Branie udziału w takich akcjach to sama przyjemność! Na pewno będę chętna do wzięcia udziału za rok :))
UsuńPrzeczuwam akcję: nie bądź ninja, nie czaj się do książek! :P
Muszę przyznać, że kryminały to nie moja bajka. Nie lubię w nich tego, że tak mało się dzieje i ja się przy nich strasznie nudzę. Jeden kryminał męczę już pół roku i nadal przeczytałam z 300 stron :/ Po prostu kryminały to naprawdę nie moja bajka, co nie zmienia faktu, że od czasu do czasu próbuję jakichś nowych, bo kto wie, może trafi się jakiś dobry :D Mimo, że jak już wspominałam nie lubię kryminałów, to bardzo mnie do tej książki zachęciłaś i jeśli będę chciała spróbować przeczytać jakiś kryminał to na pewno sięgnę po ten :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :*
pomiedzy-wersami.blogspot.com
Pozostaje pytanie jakie ty kryminały do tej pory czytałaś :P Ja je właśnie #uwielbiam za szybką, wartką akcję! Szczególnie "Kasacja" taką posiada <3 Spróbuj! Może akurat trafi w twój gust.
UsuńDziękuję! Pozdrawiam :*
Bardzo się cieszę, że tak przypadła Ci do gustu ta powieść. Trułam Ci o niej sporo, ale chyba było warto, nie? Recenzję jak zawsze czyta się z uśmiechem na twarzy, miło patrzeć na Twój ciągle rozwijający się blog.
OdpowiedzUsuń#A #fan1
Oczywiście, że warto! A dzięki, dzięki <3
UsuńCzaję się na Mroza i czaję, ale coś mi się wydaję, ze go sobie zostawię na listopadowe wieczory. jakoś mi tak kryminał do jesieni pasuje estetycznie xD Tylko nie wiem, czy zacząć od Kasacji, czy od Ekspozycji. kusi mnie trup z krzyża na Giewoncie xD #WykolejonaUla
OdpowiedzUsuńKasacja tez kusisz, cholera... skończy się na tym, ze wezmę coś zupełnie innego, ale na pewno Mroza :D Wgl jak zobaczyłam jak ten typek wygląda... kurna, nie wiedziałam,ze autorzy mogą być przystojni :')
Kochana tu masz jakiś błąd logiczny: "a dla prawniczki jest to dla niej coś niesłychanego", a tak to recenzja cudna! ;*
Buziaki ;*
Q.
https://doinnego.blogspot.com/
Wszyscy się na niego czają :P A nie ma się czego bać!
UsuńNie czytałam "Ekspozycji", więc doradzam "Kasację" (żebyśmy miały o czym pisać w te listopadowe wieczory, haha!).
Oj, błąd rzeczywiście. Już biegnę poprawiać! Dziękuję za zwrócenie uwagi <3 <3 <3
Oj chyba muszę nadrobić zaległości w polskich kryminałach :D
OdpowiedzUsuńWarto! <3
UsuńHej, nominowałam Cię do LBA, zapraszam do podjęcia tego wyzwania. ☺ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper! Zaraz zerknę :))
UsuńStrasznie dużo osób poleca tą serię.
OdpowiedzUsuńWidzę, że i tobie się podoba.
A ja dalej swoje.
Liczę na to że wkrótce moje zdanie się zmieni.
Co to tematyki Polskich książek, to bardzo mi się podobał Doktor Styks i serdecznie Polecam :D
http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/08/ghost-rider-szlak-ez.html
Spróbuj przeczytać, może ci się spodoba :))
UsuńNie czytałam "Doktora Styksa", aczkolwiek zaraz się zapoznam, co to za książka :D
Czytając "Ekspozycję" zapałałam szczerą sympatią do Wiktora Forsta. Uwielbiam ten sarkastyczny humor w powieściach Mroza. Szczerze? Wydaje mi się, że to właśnie ten humor dodaje tak jakby pikanterii do całego obrazu powieści. :) Zdecydowanie zapoznam się z Chyłką i Zordonem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj tak! Zdecydowanie ten humor jest najlepszy <3
UsuńRównież pozdrawiam!
Wydaje się ciekawa, na pewno kiedyś przeczytam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://angelikabien.blogspot.com/
Bardzo się cieszę :)) Również pozdrawiam!
UsuńMróz, Mróz Mróz !!! <3 kocham, uwielbiam, celebruję. Cieszę się, że ci się podobało, bo zwiększyłaś szansze, że mbie też sie spodoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read