Zdjęcie mojej roboty, proszę nie kopiować przed wcześniejszym ustaleniem tego ze mną :)
Znowu minął nas kolejny miesiąc. Nie rozumiem, dlaczego czas tak bardzo pędzi. W ostatnim czasie mało się odzywam, a to wszystko przez niego. Parę dni temu urządziłam sobie Noc Pisarską, czyli pisanie paru postów jeden po drugim, ponieważ w tygodniu po prostu nie mam na to czasu! Okropieństwo!
Marzec był dobrym miesiącem. Może nie genialnym, ale wyjątkowo mam się czym pochwalić.
Najpierw książki, bo w końcu bez nich nie byłoby bloga:
-> Przeczytałam tylko 6 książek (buu!)
Chyba sama muszę zastosować na sobie więcej porad z Tricków na szybsze czytanie #1.
-> Przeczytane w tym miesiącu to:
-> Najlepszą książką miesiąca zdecydowanie była "Łowczyni".
-> Przybyło 12 obserwatorów (w sumie 39).
-> Przybyło 12 obserwatorów (w sumie 39).
-> 1600 wyświetleń.
-> Średnio 20 komentarzy pod jednym postem.
To tak pokrótce wszystko.
Postanowienia na kwiecień ujmę także w tym poście, bo to bez sensu pisać dwa, jeżeli da się zamieścić je w jednym.
1. Przeczytać 20 książek i napisać recenzje przynajmniej połowy z nich.
2. Napisać wszystkie zaległe tagi.
Chyba tyle. Nie są to wygórowane marzenia, więc mam nadzieję, że uda mi się je wypełnić.
A teraz pytanie do was:
Co jest w moim blogu i chcielibyście to zmienić?
Piszcie koniecznie w komentarzach!
Ciągle zbieram się do Marsjanina, ale czasu mi brakuje :( Gratuluję wyników i powodzenia w kwietniu! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
http://sleepwithbook.blogspot.com/
Brak czasu znam bardzo dobrze. Niestety musimy sobie z nim jakoś radzić. Dziękuję za gratulacje i tobie również życzę powodzenia w kwietniu!
UsuńChcesz przeczytać 20 książek w miesiącu? :o I tak w tym miesiącu już masz dobry wynik! Ja o takim mogę tylko pomarzyć XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To dla mnie na prawdę nie jest żaden wyczyn xD Jak byłam "w formie" to czytałam 40... Teraz się rozleniwiłam i chcę to w końcu naprawić! A co do marzenia o takim wyniku to wystarczy dużo samokontroli i taki sam wskakuje!
UsuńŁowczyni również czytałam, a z chęcią sięgnę po "Odkąd cię nie ma" :P A u mnie już nowa recenzja, która może Cię zainteresuje! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się! :) Na pewno zerknę na recenzję.
Usuń6 książek to świetny wynik przecież! :D
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie umiała przeczytać w miesiącu 20 książek :O
Buziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession :*
Cóż dla mnie normą kiedyś było 30 książek w miesiącu. Teraz po prostu zgrywam leniwca i osobę zajętą nauką :D Pozdrawiam!
UsuńE tam 6 książek, ja przeczytałam 7 a wiem że stać mnie na więcej, ale ważne by książka była fajna i ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńRównież przeczytałam w marcu "Marsjanina" ♥ O i uwielbiam "Genezę"
Pozdrawiam ♥
Books World
Gratuluję liczby, też sądzę, że ciekawość książki to podstawa ;)
Usuń"Geneza" jest tak genialną książką, że mogłaby się stać serialem i teraz mogę powiedzieć, że byłby to jedyny, którego ani jednego odcinka bym nie pominęła. Pozdrawiam serdecznie!
6 książek to dużo!!! więcej nie napiszę bo poszłam czytać o trikach na szybsze czytanie :)
OdpowiedzUsuńJak dla kogo ;) Osobiście uważam, że bardziej leniwa to już chyba nie mogę być!
UsuńMyślę, że 6 książek to nie jest wcale zły wynik. Ja w marcu przeczytałam tylkooo 5. Ale co mają powiedziec ci co przeczytali 2 ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki za to żebyś w kwietniu przeczytała 20 książek.
Pozdrawiam
zapoczytalna.blogspot.com
Każdy chodzący po tej ziemi człowiek powinien mieć własne standardy. Dla jednych jedna książka rocznie to jest świetny wynik (i nie będę się z tymi osobami kłócić, bo to jest prawda), jednakże każdy z nas zna samego siebie bardzo dobrze, a w moim przypadku prawda jest taka, że dwa lata temu potrafiłam przeczytać 36 książek w miesiąc, a moim osobistym rekordem było 6 książek jednego dnia (nie, nie wiem, jak ja to zrobiłam - generalnie nie spałam, tylko czytałam). Więc dla mnie 7 książek jest po prostu poniżej jakiejkolwiek granicy ;)
UsuńDziękuję, wszystkie kciuki mi się przydadzą!
Również pozdrawiam :*
Ja przeczytałam 14 książek, ale też bywały lepsze i gorsze miesiące.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za twoje plany na kwiecień!
Gratuluję wyniku :) Dziękuję serdecznie za wszystkie kciuki!
Usuńja przeczytałam chyba 4 książki.... za mało czasu by czytać to co się chce:( obserwuję:)
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się zgodzić. Ale u mnie nadszedł czas to zmienić :) Dziękuję serdecznie za obserwację!
UsuńSześć książek to naprawdę dobry wynik :)
OdpowiedzUsuń"Odkąd cię nie ma" muszę w końcu przeczytać. "Łowczyni" również troszeczkę kusi ;)
Życzę zaczytanego kwietnia!
Pozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
"Łowczyni" jest na prawdę świetną książką! Dziękuję :)
UsuńAmbitne plany na kwiecień, ale wierzę, że ci się uda!
OdpowiedzUsuńMarsjanin jest świetny. Też przeczytałam go w marcu <3
Zapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Dziękuję! :) Zgodzę się, Marsjanin jest na prawdę dobrą książką.
UsuńMimo wszystko to dobry wynik! :)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki i życzę powodzenia jeśli chodzi o obecny miesiąc! :)
www.zksiazkadolozka.blogspot.com
Mimo wszystko się zgodzę ;) Dziękuję, wszystkie kciuki się przydadzą!
UsuńJuż nie mogę się doczekać, aż przygarnę na swoją półkę Marsjanina! Bardzo intryguje mnie ta książka ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Zdecydowanie jest tego godna :)
UsuńRozwaliłaś mnie. Ja jak czytam 6 książek w miesiącu to jestem diabelnie zadowolona. :D Plany kwietniowe powalające. Niestety też nie mam zbyt wiele czasu na pisanie recenzji. Świetny pomysł z takim piśmienniczym maratonem. :)
OdpowiedzUsuńJak to już tłumaczyłam wyżej w komentarzach każdy ma określoną ilość książek, które jest w stanie przeczytać. Rok temu miesięcznie 20 książek czytałam bezproblemowo, ale teraz się opuściłam :/ Co do Nocy Pisarskiej to polecam jeżeli nie jest ona stworzona na parę recenzji, bo wtedy nawet tytuły się mieszają ;) Pozdrawiam!
Usuń"Zdjęcie mojej roboty, proszę nie kopiować przed wcześniejszym ustaleniem tego ze mną :)"
OdpowiedzUsuńNo bo podpis na zdjęciu tego nie sugeruje...
Nie za dużo na tym blogu: "Nie kopiuj - moje"? Człowieku! Opamiętaj się.
Wybacz, jednak wolę to zaznaczyć przed faktem :) Poza tym jest to jedno z moich pierwszych zdjęć, wtedy jeszcze się bałam wszystkiego. Spokojnie, jeżeli przeskoczysz do nowszych postów to tam tego nie ma tyle ;)
Usuń