Tytuł: Imperium Ognia
Autor: Sabaa Tahir
Tom: 1
Seria: An Ember in the Ashes
Liczba stron: 506
Data polskiego wydania: 4 listopad 2015
Wydawnictwo: Akurat
Wydawnictwo: Akurat
Gatunek: Fantasy dla młodzieży
Ocena: 8/10
Ocena: 8/10
Sięgnęłam
po tę książkę głównie dzięki wspaniałym recenzjom, które na pierwszy
rzut oka wydawały mi się przesadzone. Ale podczas czytania tak mnie
wciągnęło, że musiałam zmienić zdanie.
Historia
opowiedziana jest z punktu widzenia dwóch narratorów - Eliasa,
wielkiego wojownika, który lada dzień ma zostać Maską. Jednak to nigdy
nie było jego marzeniem. Chce zdezerterować, ale jego plan lega w
gruzach, gdy zostaje ogłoszony godnym wzięcia udziału w Próbach, które
ogłoszą, kto ma zostać nowym imperiatorem.
Jest
także Laia. Cudem ocalała po najeździe żołnierzy, którzy zgarnęli jej
brata za rzekomą zdradę, a resztę rodziny zabili. Dziewczyna wie, że
chłopak jest winny, więc idzie zawiązać z ruchem oporu pakt. Musi
szpiegować komendantkę w najlepszej szkole wojskowej w kraju, a w zamian
za to oni go uwolnią. Bohaterka dostała bardzo trudne zadanie, wie
jednak, że jest to jedyna szansa dla jej brata. Musi zrobić wszystko by
był wolny, bo teraz on jest jej jedyną rodziną.
Książkę
z całą pewnością można nazwać świetną. Nie zauważyłam praktycznie
niczego, co kazałoby mi ją skrytykować. Ewentualnie czepiać się mogę
polskiego tłumaczenia, bo było parę literówek i gdy mi myślników zaczęło
brakować w dialogu stałam się bardzo zdezorientowana. Ale nie są to
priorytetowe sprawy, da się przy tym przeżyć ;)
"Życie składa się z wielu momentów, które nic nie znaczą.A potem któregoś dnia nadchodzi chwila, która wpływa na wszystkie dalsze wydarzenia."
Fabuła
jest wymyślona bardzo intrygująco. Niby pospolicie - cztery próby i
miłość, ale to nie wszystko. Jest tu przedstawiona prawdziwa przyjaźń,
początki miłości i przede wszystkim jak bardzo trudne w skutkach są
wybory żołnierza, a także przywódcy armii. Honor, miłość, przyjaźń -
trzy wyrazy, które najlepiej opisują tę książkę.
"Są dwa rodzaje przewinień [...] Te, które ciągną cię na dno i czynią bezużytecznym, oraz te, które pobudzają do działania. Niech twoje winy dadzą ci energię. Niech przypomną ci, kim chcesz być. Wyznacz sobie granice. I nigdy więcej ich nie przekraczaj. "
Ciekawe
jest to, że mimo faktu posiadania dwóch bohaterów - mężczyzny i
kobiety, którzy są w sobie zakochani od samego początku powieści,
miłości jest tutaj bardzo niewiele. Nie jest to typowa powieść
młodzieżowa, gdzie bohaterowie się poznają i powstaje wielka miłość do
końca ich dni. Nie, w tej książce każda postać walczy o swoje życie,
bądź o życie osób sobie bliskich. Miłość może być wydatkiem, gdy już się
uda. Teraz jej nie potrzebują.
"Strach będzie twoim wrogiem tylko wtedy, gdy na to pozwolisz. Zbyt silny strach może paraliżować. Zbyt mały strach rodzi arogancję."
Świat,
który nam przedstawiono na pierwszy rzut oka wydaje dość pospolity,
podobny do innych książek z gatunku, ale jednak ma w sobie to coś, co go
odróżnia. Na pewno zakochałam się w nim całkowicie, gdy pojawiły się
postacie z legend - przykładowo ghule, czyli coś przypominającego duchy,
ale nie do końca. Większość z tych postaci wydawało mi się postaciami z
bajek, ale wersją bardziej dla młodzieży, czy też dorosłych.
"Dostrzec we wrogu człowieka. To najgorszy koszmar generała."
Akcja
dzieje się bardzo szybko, w książce nie było momentu, w którym się
nudziłam. Cały czas coś się działo, jeżeli nie u jednego z bohaterów, to
zawsze u drugiego. Dobrze pomyślane, bo nie byłam w stanie się oderwać.
Nie jest to także przewidywalna książka. Co chwilę zostawałam czymś
zaskakiwana. A jeżeli chodzi o zakończenie to autorka mnie przekonała do
swojej twórczości całkowicie.
"Zaczynam się zastanawiać, ile razy ja mijałam na ulicy kogoś, kto uciekał, czyj cały świat właśnie się rozpadł."
Styl
pisania autorki jest dość pospolity, nie nasuwają mi się żadne uwagi.
Bazuje tak samo mocno na dialogach, jak i na opisach. Moim zdaniem jest
to jeden z najlepszych stylów, ponieważ czyta się go najlepiej i
najszybciej. Chociaż do miłośników poetycznych opisów on zdecydowanie
nie trafi.
10/10
Z niecierpliwością czekam na kolejne części, ponieważ książka dzisiaj dołącza do moich ulubieńców.
"Pole bitwy to moja świątynią. Czubek miecza jest moim kapłanem. Taniec śmierci moją modlitwą. Kończący cios wyzwoleniem."
Uwielbiam! Świat super, fabuła super, bohaterowie super! Czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Nie wiem ;)
UsuńOkładka wygląda jak reklamująca grę online xD
OdpowiedzUsuńPoszukam w bibliotece, chociaż wątpię, że znajdę :( Moja biblioteka to coś takiego, w czym jest wszystko, ale nic
Sherlock
http://wytrzeszcz-literacki.blogspot.com/
No może trochę, ale za to mi się podoba :D
UsuńMoja ma tak samo! Ale może znajdziesz :)
Pozdrawiam! :*
ta książka jest świetna i już wyczekuję kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńBędziemy czekać razem ;)
Usuń"Ember in the ashes" czeka na swoją kolej :) Stoi na półce, a kupiłam go ponad miesiąc temu na wyprzedaży za jedyne 15 zł! Jestem w szoku :D Podobno prześwietna historia, więc nie mogę się doczekać, kiedy ją przeczytam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na nową recenzję,
Przerwa na książkę
Snapchat: przerwa_ksiazke
Czytaj, czytaj! Zgodzę się z tym, że to prześwietna historia całkowicie. Nie umiałam się oderwać :)
UsuńRównież pozdrawiam i wieczorem zerknę ;)
Właśnie takiej książki ostatnio szukałam, a w dodatku te cytaty *.*
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, że wstawiasz recenzje co dwa dni? Czytasz kilka książek równolegle, czy po prostu szybko Ci schodzą :P ?
Pozdrawiam :)
PORZECZKOWY SORBET
Szybko mi schodzą ;) Jestem w stanie dobrą książkę przeczytać w 2/3 godziny, więc dla mnie to żadna trudność.
UsuńPozdrawiam!