Nr. recenzji: 22
Tytuł: Zabójczyni i Podziemny świat
Autor: Sarah J. Maas
Tom: 3 opowieści do Szklanego Tronu
Liczba stron: 123
Data polskiego wydania: 4 czerwca 2014
Wydawnictwo: Uroboros
Wydawnictwo: Uroboros
Gatunek: Fantasy
Ocena: 7/10
Ocena: 7/10
Jak już tak lecimy z recenzjami, to dzisiaj udało mi się przeczytać także 3 tom nowelek.
Celaena powróciła do Twierdzy Zabójców. Tam została dziwnie, nadto przymilnie przyjęta przez Mistrza - Arobynna. Ten cały czas ją przeprasza i co krok daje jej prezenty.
Oprócz wyżej wymienionych przychylności dziewczyna dostaje najlepiej płatne zadanie. Musi zabić Donevala - wpływowego i świetnie strzeżonego spiskowca. Oprócz tego musi przejąc ważne dokumenty dotyczące sprzedaży niewolników. Po wydarzeniach z pierwszego tomu chce się tym zająć.
Jedno słowo jest w stanie podsumować tę nowelkę: Zadziwiająca.
Trudno było mi się zabrać za to opowiadanie. Martwiłam się, że okaże się gorsze od poprzedniego i, że obrzydzi mi dalsze czytanie tej serii. Jednakże nie spodziewałam się, że autorka postanowi tym razem zamiast wątkiem przygodowym zając się tym, co dzieje się między Celaeną a Samem. To znaczy: fabuła dotyczyła zabójstwa, ale między tym wplecione zostały sceny z tymi postaciami w rolach głównych. Nie dało się skupić na czymś innym niż relacją pomiędzy tym dwojgiem. Autorka skutecznie skierowała nas w inną stronę, abyśmy nie poczuli, że książka jest gorsza niż poprzednia. Świetne posunięcie.
Drugą taką rzeczą było zachowanie Arobynna. Jest Królem Zabójców, a nagle zaczyna się zachowywać jakby przeproszenie głównej bohaterki było jego życiowym celem. Do końca opowiadania nie dowiadujemy się w jakim celu Mistrz to robił w ten sposób. Na pewno ma w tym jakiś cel. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach będzie to jakoś wytłumaczone. Nie umiem się tego doczekać, bo bardzo przypadła mi do gustu ta postać. Jest inny. Nieszablonowy. Skryty i tajemniczy. Ma milion ukrytych intryg, ale nikt oprócz jego nie wie o żadnej z nich. To co robi jest dla każdego czytelnika dziwne, wręcz nieprzemyślane. Ale wiadomo, że każdy jego czyn jest stukrotnie przemyślany. Uwielbiam takich bohaterów.
Z każdą następną nowelką poznajemy nową twarz Celaeny. Tym razem skupiliśmy się na tym jak zachowuje się podczas misji. Kiedy jest spokojna, jak wykorzystuje wcześniej nabyte umiejętności, widzimy wszelkie kulisy planowania zabójstwa i wszystkie twarze, które musi przybrać dziewczyna, żeby osiągnąć cel zamordowania kogoś wysoko postawionego. Oprócz tego widzimy jak kształtowało się uczucie łączące nią i Sama. Lojalnośc, oddanie, poświęcenie - możliwość zrobienia wszystkiego, byle uratować życie ukochanej osobie. Widzimy występujące problemy i logiczne sposoby na ich rozwiązanie.
Szkoda tylko, że jest w stanie każdemu zaufać. Mogłaby się trochę postarać i nauczyć odróżniać dobroć od próby kłamstwa.
W pośpiechu prawie zapomniałam skomentować postać Sama!
Wiem, że na to też czeka cześć czytelników mojego bloga.
Taki niepozorny, szczery do bólu, bezbronny misiek.
Siedem słów, które doskonale opisują jego osobę.
Widać dużo podobieństwa między nim, a Chaolem. Nie wiem, która postać była kreowana na podstawie której, ale na prawdę łatwo zauważyć tę zależność. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia będę robić tag dotyczący tej serii, więc znajdę fragment, w którym obydwoje mówią prawie ten sam tekst, tylko trochę przerobiony i wam go tutaj podlinkuję.
Fabuła jest dobrze przemyślana. Nie widać, żeby napisano ją "na szybko" co odczuwamy silnie w pierwszej części. Krótka, ale autorce udało się rozwinąć główne wątki na tyle, żebyśmy nie odczuwali niedosytu, ale mieli dużo siły aby sięgnąć po następną cześć.
Szkoda, że okładka każdego tomu różni się tylko pod względem koloru jakim pokryty jest ten sam obrazek. Z jednej strony to dobre, bo łatwo znajdziemy kolejne części, ale z drugiej to robi się po paru tomach nużące.
Dla mnie jest na równi z poprzednią częścią. Jest inna, ale zdecydowanie obydwie znajdują się na pierwszym miejscu w rankingu nowelek do Szklanego Tronu.
Zachęcam was do nie poprzestania na wcześniejszych tomach. Warto jest czytać do końca, chociażby dlatego, żeby przeczytać Podziemny Świat!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)